Powywracane i przygięte do ziemi znaki drogowe oraz tablice ogłoszeń smutno wpisują się w codzienność Lipinek. Takie widoki stają się coraz częstsze, a końca tego wandalizmu na razie nie widać.
Kto mści się na przydrożnych znakach i tablicach? Tego nie wiemy, ale fala zniszczenia nie ustaje. Znaki drogowe wyrywane są z ziemi, wrzucane do rowów, wyginane, przekręcane, a liczba tych incydentów sukcesywnie rośnie. Niektórzy uważają, że przyczyna takich zachowań tkwi w poczuciu bezkarności, jakie daje między innymi nieregularne oświetlanie naszych ulic. Ciemności spadające nieprzewidywalnie na wybrane rejony Lipinek pozwalają wiejskim osiłkom zachować anonimowość, a jednocześnie znacząco obniżają poziom bezpieczeństwa zwykłych mieszkańców.
Jeśli akty wandalizmu nadal będą się mnożyć, to oszczędności uzyskane na oświetleniu ulicznym będzie trzeba wykorzystać na naprawę coraz liczniejszych szkód. To przecież także kosztuje…
Post Fala wandalizmu przetacza się przez Lipinki. Kto zapłaci za szkody? pojawił się poraz pierwszy w eLipinki.pl - Niezależny Internetowy Serwis Lipinek.