Agnieszka Radwańska znakomicie rozpoczęła rywalizację w wieloszlemowym French Open, ekspresowo pokonując Bojanę Jovanovski. Po odpadnięciu Magdy Linette, to Aga jest jedyną biało-czerwoną singlistką w Paryżu.
Najlepsza polska tenisistka ma już za sobą inaugurację zmagań we French Open, na początek mierząc się z Bojaną Jovanovski. Serbka dopiero co wraca do rywalizacji na kortach po wielomiesięcznej przerwie spowodowanej rekonwalescencją po operacji ramienia. Długa przerwa negatywnie przełożyła się na grę Jovanovski, wobec czego Radwańska wygrała premierowe spotkanie ze stratą zaledwie dwóch gemów.
W pierwszym secie Polka nie straciła ani jednego gema, podczas gdy w drugim Jovanovski była w stanie urwać dwa. Radwańska wydawała się tym rozdrażniona, ale to tylko sprawiło, że jej gra stała się bardziej agresywna, co pogrzebało szanse na jej serbskiej rywalki na nawiązanie walki.
Wiceliderka rankingu WTA przyznała, że jej start we French Open wypadł znakomicie. Polka zapewniła sobie awans w ciągu 65 minut gry.
– To była taka wymarzona pierwsza runda. Kort centralny, godzina gry. Nie było wcale jakoś aż strasznie trudno, taka runda, którą każdy by mieć chciał – skomentowała.
Radwańska w trakcie swoich przygotowań do rywalizacji na nawierzchni ziemnej stawiała przede wszystkim na poprawienie swojej motoryki na korcie, co jej zdaniem na tym typie nawierzchni ma bardzo duże znaczenie.
Kolejną przeciwniczką Polki będzie Caroline Garcia, która niedawno sięgnęła po tytuł w turnieju Internationaux de Strasbourg: http://www.tenisportal.com/wiadomosc/wta-strasburg-francuski-tytu-po-3-latach-garcia-poskromia-pogromczynie-swych-rodaczek380687/ Radwańska docenia zagrożenie ze strony Francuzki, która na dodatek będzie mogła liczyć na doping swoich rodaków.
– To będzie inny mecz. Caroline jest w gazie po zwycięstwie w zeszłym tygodniu. Potrafi uderzyć i miałyśmy już kilka dobrych i długich spotkań. Tutaj będzie podobnie, w końcu gra u siebie – oceniła Radwańska.
Krakowianka jest jedyną polską singlistką w turnieju, bowiem w pierwszej rundzie odpadła Magda Linette: http://extra.bet365.com/news/pl/Tenis/fo-linette-i-wloszki-za-burta
Poznanianka w trakcie trzech setów przegrała spotkanie z Johanną Larsson, chociaż także miała swoje szanse na wywalczenie awansu. Jej najlepsza okazja padła w ósmym gemie trzeciego seta. Linette cieszyła się wówczas prowadzeniem 3:4, ale nie wykorzystała aż ośmiu break pointów. W razie wygranej, do zwycięstwa brakowałoby jej niewiele, ale zamiast tego, to Larsson wywalczyła awans. Do tej pory, Linette pojawiła się w głównej drabince French Open dwukrotnie. Jej poprzedni występ miał miejsce w ubiegłym roku, a wówczas także zakończyła ona rywalizację na pierwszej rundzie.
Takim samym rezultatem zakończył się w ub. roku występ Radwańskiej, którą niespodziewanie pokonała na początek Annika Beck. Jak dotąd, krakowianka we French Open doszła najdalej do ćwierćfinału (2013). French Open jest dla Radwańskiej mniej udanym Wielkim Szlemem, chociaż najsłabiej wypadała ona w US Open, dochodząc najdalej do 1/8 finału. Ulubionymi zawodami najwyższej rangi są dla Agi bez wątpienia Wimbledon oraz Australian Open. To właśnie w tym pierwszym Polka zaliczyła jak dotąd swój jedyny finał na tym poziomie rywalizacji.
Droga do walki o tytuł w turniejach najwyższej rangi jest bez wątpienia daleka, a na drodze Radwańskiej pojawi się jeszcze wiele trudnych konkurentek. We wtorek rywalizację rozpocznie broniąca tytułu Serena Williams, a także tryumfatorka Australian Open Andżelika Kerber, Ana Ivanović i Wiktoria Azarenka. Awans wywalczyły już za to Simona Halep oraz zeszłoroczna finalistka Lucie Šafařova.
Post Udany start Radwańskiej we French Open pojawił się poraz pierwszy w eLipinki.pl - Niezależny Internetowy Serwis Lipinek.